Choć studenckie życie kojarzone jest z okresem zabawy i beztroski to zmierzenie się z rzeczywistością ,jak się okazuje się, bywa bardzo trudne. Nie zawsze jest możliwość korzystania z pomoc rodziców, wielu młodych studentów samodzielnie dba o to, by się utrzymać. Ilość wydatków, które pojawiają się w tym czasie niekiedy może przerosnąć nawet mądrze gospodarującą swoim budżetem osobę. Czy w takiej sytuacji student może skorzystać z propozycji instytucji pozabankowej?
Kiedy wykazuje dochody
Sprawa jest o wiele prostsza, kiedy student posiada pracę. Regularnie wpływające dochody są jednym z głównych kryteriów, które brane są pod uwagę podczas przydzielania pożyczki. Najkorzystniejsza byłaby umowa o pracę, choć większość parabanków decyduje się pożyczać pieniądze również tym osobom, które zatrudnione są na umowy zlecenie. Wpływa na to fakt, że większość tych umów jest na czas dłuższy, niż okres przyznawanej pożyczki, dzięki czemu bank ma pewność, że stały dochód będzie pozwalał spłacać raty w terminie. Sprawa nieco komplikuje się, kiedy student nie jest w stanie wykazać żadnych źródeł dochodu, mimo że jakiś dochód posiada.
Kiedy nie wykazuje dochodów
Wielokrotnie zdarza się tak, że studenci otrzymują dodatkowe pieniądze, na przykład od rodziny lub ze stypendium. O ile te drugie jeszcze w jakiś sposób można udokumentować, to pierwsze jest już znacznie trudniej. W tym miejscu instytucje pozabankowe zaczęły dostosowywać swoje oferty do takich sytuacji i obecnie wiele z nich oferuje pożyczki gotówkowe online, np. Kokos.pl,w których wystarczy wskazać wyłącznie kwotę i źródło dochodu, bez jakiejkolwiek konieczności dostarczania dokumentów potwierdzających. W znacznym stopniu rozwiązanie to ułatwiło studentom możliwość uzyskania pomocy finansowej w kryzysowych sytuacjach. Co ciekawe, wiele z takich instytucji posiada profil stałego klienta, co oznacza, że osoba, które już wzięła pożyczkę i spłaciła ją zgodnie z tym, co zawarto w umowie, przy kolejnych pożyczkach może otrzymać lepsze warunki.