Klimatyzacja to urządzenie, które daje nam poczucie komfortu podczas upalnych dni. Jeśli mamy szczęście i w samochodzie jest sprawna klimatyzacja to możemy się tylko z tego cieszyć. Niestety gorzej będzie, jeśli okaże się, że coś jest nieszczelne i wtedy czeka nas napełnianie klimatyzacji. Do tej pory nie było to kosztowne, bo jechaliśmy i za sto złotych mieliśmy znowu czynnik w klimatyzacji.
Niestety na dzień dzisiejszy sytuacja ma się nieco gorzej. Unia Europejska wprowadziła nowe rodzaje czynników, które są naprawdę bardzo drogie i wtedy napełnienie nowego samochodu to wydatek nawet tysiąca pięciuset złotych.
Firmy, które do tej pory oferowały stary czynnik doszły do wniosku, że to czas, kiedy można będzie zarobić sporo pieniędzy. To oznacza, że zwykły czynnik, który mamy w większości samochodów kosztuje o 400% więcej niż wcześniej. Jeśli jedziemy do serwisu klimatyzacji to nie zdziwmy się, że za mały samochód, w którym nie ma w ogóle czynnika zapłacimy pięćset złotych.
To duża kwota, ale co mamy zrobić? Przecież niczego innego nie wymyślimy, dlatego warto się zastanowić nad tym czy nie robić częściej przeglądów klimatyzacji. Wtedy można te wszystkie nieszczelności wyłapać nieco wcześniej i wtedy nie będziemy płacić za nabicie klimatyzacji do zera tylko za dobicie jej, a to wychodzi o wiele, wiele taniej.
Klimatyzacja wydajne urządzenie
Musimy pamiętać o to żeby o klimatyzacje w odpowiedni sposób zadbać. Z jednej strony to jest coś, co daje poczucie komfortu, a z drugiej strony to tykająca biologiczna bomba. Wiele osób o tym zapomina, że trzeba taką klimatyzacje odgrzybiać. Można to zrobić samodzielnie, ale można również postawić na firmę, która zajmuje się napełnianiem klimatyzacji. Im lepiej będą oczyszczone kanały dolotowe tym mniej bakterii się tam zbierze.
Niestety, ale wiele osób to bagatelizuje i później dziwią się, że chorują, a to często bierze się właśnie z klimatyzacji. Trzeba też wiedzieć, w jaki sposób klimatyzacje ustawiać żeby dawała efekty, ale żeby nie powodowała u nas przeziębienia. Bardzo często już na początku sezonu mamy chore gardło, bo w samochodzie była zbyt niska temperatura. Ustawiamy tylko kilka stopni mniej niż jest na, zewnątrz bo wtedy jesteśmy bezpieczni. Wszystkiego trzeba się nauczyć i na pewno u nas też tak będzie. Nie mrozimy się tylko chłodzimy i wtedy jesteśmy o wiele bardziej bezpieczni.
Ile czynnika jest w naszej klimatyzacji?
Wszystko będzie zależne od tego, jaki model samochodu mamy. Jeśli mamy mały samochód to mamy też mało wydajną klimatyzacje. To oznacza, że wejdzie tam w granicach pół kilograma czynnika. To ma swoje zalety, bo przy tych bardzo wysokich cenach można będzie sporo na tym zaoszczędzić. Gorzej, jeśli w upalne dni taka klimatyzacja za dobrze sobie nie radzi i chodzi na maksymalnych obrotach. Jeśli mamy większy samochód to czynnika automatycznie będzie więcej. Najwięcej jest wtedy, kiedy mamy klimatyzacje dwu czy nawet czterostrefową.
Napełnienie takiej klimatyzacji kosztuje bardzo dużo pieniędzy. Jeśli przyjdzie nam napełnić kilogram czynnika to zapłacimy bardzo dużo pieniędzy. Jeśli kupujemy taki samochód i właściciel mówi, że tylko do nabicia jest klimatyzacja to można negocjować cenę zakupu samochodu. Bez klimatyzacji nie da się dzisiaj normalnie funkcjonować, dlatego trzeba zadbać o to żeby urządzenie było sprawne i bezpieczne. Nie jest prawdą, że klimatyzacji używamy tylko w upalne dni. Jeśli wsiadamy do samochodu i mamy zaparowane szyby to nie ma nic lepszego jak włączyć na chwilę klimatyzacje. Szyba będzie bardzo szybko osuszona, a widoczność będzie bardzo dobra.
Klimatyzacja w naszym samochodzie
Stojąc w bardzo długich korkach warto korzystać z klimatyzacji. To jest dla nas bezpieczne rozwiązanie, bo w samochodzie, który nie ma klimatyzacji bardzo szybko zrobi się kilkadziesiąt stopni i osoby, które mają problemy z krążeniem mogą mieć poważne problemy zdrowotne. Jeśli jedziemy na trasie czy to na drodze ekspresowej czy autostradzie to lepiej zamknąć okna, bo hałas jest o wiele mniejszy. Wtedy klimatyzacja również nam się przydaje.
Jeśli ktoś chce to może sobie zrobić test i pojechać w upalne dni 300-400 kilometrów bez klimatyzacji, a powrót niech ma na klimatyzacji i wtedy zobaczy jak człowiek, który w takim cieple siedzi się szybko męczy i traci konsternacje. Nie patrzymy na to, że nasz samochód zużyje litr paliwa więcej. Patrzmy na to, że nam jazda sprawia przyjemność, a nie jest męczarnią jak dla innych, którzy klimatyzacji w samochodzie nie posiadają.